Kwietniu? Chyba się nie polubimy.

7 komentarzy
Całe ciepło tego świata zamieszkało w czapkach. Nie w słońcu i nie w spacerach, ale w czapkach. Rękawiczkach, włóczkach, motkach, kocach, swetrach. Na pewno nie w słońcu, które jest zimne i oślepiające. Tylko magnolie nic sobie z zimna nie robią i kwitną. No i może sroki, które za moim oknem, na drzewie, którego nazwy nie znam (czemu nie znam nazwy tego drzewa?! Jest tam przecież od 30 lat!) założyły gniazdo. Codziennie rano walczą z wronami siwymi o terytorium i tę koronkową robotę złożoną z misternie poskładanych gałązek. 

Podobno sroki budują kilka gwiazd, żeby zmylić drapieżniki. Patrzę na nie zastanawiając się, jak to możliwe, że mają na to czas. Jak można mieć czas na kilka gniazd? Ja nie radzę sobie nawet z jednym, wiecznie prowadząc wojnę z kurzem albo pościelą, której notorycznie nie składam w równe kosteczki. W ogóle ostatnio patrzę na różne rzeczy i zastanawiam się: "jak to możliwe?" Jak to możliwe, dobry człowieku, że masz siłę biec w tym maratonie/upiec ciasto/wymyślić serek z czosnkiem niedźwiedzim/wyprowadzić się na wieś i żyć z wypasu kóz? Ile w ogóle kosztuje stado kóz? Po co tym srokom takie duże gniazdo? Czemu zrobiłam sobie tak mało kawy?


Doprawdy, wszechświat jest taki skomplikowany, kiedy człowiek za długo patrzy na gniazda srok.

A na pa-pa: widok na warszawską wiosnę (nie dajcie się zwieść - te promienie nie grzeją). 
Miejsce: Powsin

















7 komentarzy :

  1. Przyjemne kadry :-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i nawzajem :) Mam wrażenie, że odwiedzamy podobny las. Tak, czy inaczej: udanych łowów fotograficznych życzę.

      Usuń
    2. Chętnie bym zobaczył kolejny wpis :) sam miałem ostatnio problemy z dodaniem kolejnego ale warto podzielić się czymś z innymi :)

      A lasy są bardzo podobne, raczej odwiedzamy inne :) pozdrawiam :)

      Usuń
    3. A ja chętnie napisałabym kolejny wpis. Tylko ostatnio głównie niedoczas. Ale od jutra morze wita i myślę, że kolejna notka będzie o tym, że warto ukochać Sopot. Polecam się :)

      Usuń
  2. Ładne zdjęcia:) Pozdrawim i zapraszam do mnie: origamiiptaki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Super kadry. Ale ostatnie zdjęcie rozbraja. Pozdrawiam letnio z Warmii :)

    OdpowiedzUsuń